Nie lubię tych pozytywnych, nie lubię tych negatywnych. Nie wiem dlaczego tak mnie to rani.
Próbuje nie słuchać, ale coś pękło.
Nie lubię jak ludzie lubią ze mnie żartować, nawet w żartach.
Mam wrażenie, że to niewypowiedziane słowa, które ktoś boi się powiedzieć poważne.
Nie wiem co mam myśleć, dlaczego jestem tak delikatna.
Cześć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz